Na powierzchni zębów gromadzi się tak zwana płytka nazębna. Jeśli nie jest ona usuwana z ich powierzchni może dojść do jej stwardnienia, a ten objaw jest pierwszym krokiem na drodze do powstania kamienia nazębnego. Kamień nazębny nie tylko wygląda bardzo nieestetycznie, ale również mocno przylega do szkliwa. W rezultacie, tylko dentysta jest osobą na tyle kompetentną, aby doprowadziła do jego usunięcia. Najbardziej typowa definicja kamienia nazębnego mówi o nim jako o złogu powstającym w momencie, w którym dojdzie do stwardnienia płytki nazębnej na powierzchni zębów. Oczywiście, sama podatność na jego powstawanie ma indywidualny charakter. Kamień nazębny można stosunkowo łatwo zauważyć, charakterystyczne jest bowiem dla niego to, że ma żółty albo brązowy odcień. Przyczyną jego powstawania jest nie tyle damo gromadzenie się płytki nazębnej, ile niedostateczne wysiłki mające na celu jej usuwanie. Właśnie wtedy dochodzi do jej stwardnienia, a jedyną osobą, która może nieść pomoc, okazuje się być dentysta. Oczywiście, nie oznacza to wcale, że wszyscy jesteśmy skazani na walkę z kamieniem. Każdy z nas może przeciwstawić się gromadzeniu się płytki nazębnej, choć wymaga to od nas mycia zębów przynajmniej dwa razy w ciągu dnia. Najlepiej sprawdzają się w tym kontekście pasty z fluorem, w sprzedaży nie brakuje zaś i takich, które są przeznaczone właśnie do kontroli powstawania kamienia nazębnego. Cennym wsparciem okazuje się również nić dentystyczna, choć nie wolno zapominać także o regularnej kontroli stomatologicznej.